Dzień Świętego Patryka

Wszechobecne koniczynki, zielone kapelusze, zielone kubraczki, barwienie rzek na zielono, a nawet zielone piwo – z tym kojarzy nam się Dzień Świętego Patryka, irlandzkie święto przypadające na 17 marca. Czym jest poza tym i skąd się wzięło takie świętowanie?

Święty Patryk, patron Irlandii, żył w piątym wieku. Urodził się w Brytanii, ale został porwany i przywieziony jako niewolnik do Irlandii w wieku 16 lat. Uciekł stamtąd, ale później wrócił i to jemu przypisuje się wprowadzenie chrześcijaństwa do Irlandii. Wiele mitów narosło w związku z życiem Świętego Patryka przez te wszystkie wieki. Najbardziej znaną legendą jest prawdopodobnie ta, która mówi o tym, że Święty Patryk wyjaśnił Świętą Trójcę (Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty) używając listków koniczyny. Uważa się, że umarł w roku 461, właśnie 17 marca i właśnie rocznica śmierci Świętego Patryka jest w Irlandii świętem religijnym, a także dniem, w który odbywają się różnego rodzaju festyny, parady i inne atrakcje.

Świętować zaczęto około dziewiątego lub dziesiątego wieku, jednakże pierwsza parada odbyła się nie w Irlandii a w USA, kiedy to 17 marca 1762 roku irlandzcy żołnierze służący w angielskiej armii maszerowali ulicami Nowego Jorku. Razem z tradycyjną muzyką ta parada miała im pomóc przypomnieć sobie o irlandzkich korzeniach, a także o kolegach Irlandczykach z armii angielskiej. Przez kolejne 35 lat irlandzki patriotyzm się rozwijał i powstało kilka grup, które miały swoje sposoby obchodzenia tego dnia, aż w końcu w 1848 roku postanowiły one połączyć siły i stworzyć jedną oficjalną New York City St. Patricks Day Parade. Dziś ta parada jest najstarszą paradą cywilną na świecie i największą w USA, bo uczestniczy w niej ponad 150 tysięcy osób. Imigrantów z Irlandii przybywało do Stanów i rozprzestrzeniali się po innych miastach i tam tworzono własne tradycje obchodzenia tego dnia. Jedną z nich jest barwienie rzeki na zielono. W Chicago zaczęło się to w roku 1962, gdy pracownicy wydziału kontroli zanieczyszczeń używali barwników do wyśledzenia nielegalnego wylewania ścieków do rzeki. Uznali oni, że zabarwienie rzeki na zielono będzie ciekawym pomysłem do celebrowania tego dnia. Wlali więc 45 kilogramów warzywnego barwnika do rzeki i tak stała się ona zielona na tydzień. Dziś, by mniej wpływało to na środowisko, stosuje się 18 kilogramów tego barwnika, co barwi rzekę jedynie na kilkanaście godzin.

Obchodzenie tego święta obległo świat i chociaż w Stanach Zjednoczonych odbywa się na największą skalę, obecne jest także w takich miejscach jak Australia, Kanada, Japonia, Singapur czy Rosja. W Irlandii do lat 70-tych ubiegłego wieku prawo nakazywało, by 17 marca puby były zamknięte. Począwszy od 1995 roku irlandzki rząd rozpoczął kampanię promującą kulturę i tradycję Irlandii na świecie i uznał, że wykorzystanie do tego Dnia Świętego Patryka jest doskonałym sposobem na to. Obecnie co roku ponad milion osób bierze udział w Irlandzkim Festiwalu Świętego Patryka i jest to kilkudniowe celebrowanie poprzez różnego rodzaju festyny, parady, pokazy sztucznych ogni, koncerty, przedstawienia teatralne na wolnym powietrzu itp. Jako ciekawostkę dodam, że zielony to kolor, który towarzyszy obchodom Dnia Świętego Patryka i ogólnie kojarzony jest z Irlandią, ale oryginalnie ze Świętym Patrykiem powiązany jest tzw. St. Patrick’s Blue, czyli odcień niebieskiego i ma on swoje początki w 1780 roku, kiedy to ten kolor pojawił się na anglo-irlandzkim Orderze Świętego Patryka. Zielony przemycono jako kolor koniczyny, wzgórz w Irlandii i zielonych kubraczków leprechaunów czyli skrzatów zamieszkujących ten kraj. Na paradach pojawiają się ludzie ubrani tak jak te skrzaty właśnie.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*